Łączna liczba wyświetleń strony

piątek, 17 kwietnia 2015

Sadzenie,sianie,nadzieje i oczekiwania

Wczoraj,to był ten dzień gdy zdecydowałem się obsiać rabaty i je obsadzić.Najpierw podstawy.Zacząłem od spulchnienia gleby.No właśnie piszę od spulchnienia a nie przekopania z uwagi na fakt że jest tam już sporo roślin wieloletnich jak crocosmia,piwonie,zawilce które rzekomo powinno się wykopywać a u mnie jednak zimują z dobrym skutkiem trzeci rok i potem a właściwie już ich listki wychodzą.Więc poszły i zostały rozplantowane worki z ziemią ogrodową,torf ogrodowy,nawóz koński granulowany.Dopiero do tak uprawionej gleby poszły najpierw kosaćce,liliowce wielkokwiatowe i ostatnio nabyte te nieco mniejsze ale też pełne uroku.Oczywiście karpy dalii nadal czekają bo to jak wiadomo jeszcze nie ich moment.Posadziłem też kłącze maku wielkokwiatowego po raz pierwszy w kolorze cielistym.Ładnie przezimowała sadzonka ubiegłoroczna magnolii.Obecnie kwitną żonkile i prymule.Pojawiają się pąki tulipanów.Do ziemi poszły też kłącza dziwaczków.Potem siew.Ketmia południowa,orlik w mieszance i sporo innych których nasiona pokazywałem wcześniej.Jednak zawsze trzymam się ogólnie terminów siewu z opakowań.Do skrzynek wysiałem też nasiona petunii jak co roku,odmiany arlekin.Pewnie zakupię też sadzonki million bells gdyż nie dostałem nasion.W markecie zakupiłem porządną łopatkę do nasadzania sadzonek i sekator bez którego momentami trudno się obejść i wreszcie okiełznałem trzmielinę japońską która bardzo się rozpanoszyła.Spotkałem też na allegro ciekawą roślinę która gdy przyjdzie i puści listki na pewno pokażę.Wspomnę tylko że kwitnie błękitnie.Teraz jestem pełen nadziei i pozostaje mi czekać.

1 komentarz:

  1. Więc czekam na Twoje poczynania z niecierpliwością i nadzieją ...już wiem że będzie pięknie.

    OdpowiedzUsuń

Paul Zänger

Utwórz swoją wizytówkę